www.slawekuniatowski.pl | Forum oficjalnej strony

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy

 Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna

   ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    GalerieGalerie    ZalogujZaloguj    RejestracjaRejestracja 

Nasze "zboczenia" ;-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Fani o sobie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leeloo88



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)

PostWysłany: Nie 2:49, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

afro_dita napisał:
A propos sztuccow....to przypomnialo mi sie ze ja NIEZNOSZE UZYWAC NOZA....jem wszystko tylko widelcem...najlepiej jak jeszcze moge pomagac sobie paluchem wpychajac na niego jedzenie ;)
A najlepiej to jakbym mogla zyc w prastarych czasach, kiedy to wszystkie pozeralo sie lapami;)


Mam dokładnie tak samo! Smile Nie cierpie jeść za pomocą noża...Robię to w ostateczności, czyli w restauracji, a że rzadko używam tego sztućca (i nie mam wprawy) wychodzi mi to czasami nieporadnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Nie 8:11, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

leeloo88 napisał:
afro_dita napisał:
A propos sztuccow....to przypomnialo mi sie ze ja NIEZNOSZE UZYWAC NOZA....jem wszystko tylko widelcem...najlepiej jak jeszcze moge pomagac sobie paluchem wpychajac na niego jedzenie ;)
A najlepiej to jakbym mogla zyc w prastarych czasach, kiedy to wszystkie pozeralo sie lapami;)


Mam dokładnie tak samo! Smile Nie cierpie jeść za pomocą noża...Robię to w ostateczności, czyli w restauracji, a że rzadko używam tego sztućca (i nie mam wprawy) wychodzi mi to czasami nieporadnie Wink


no to, kobietki, przy nadarzającej się okazji do spotkania połączonego z konsumpcją siadamy przy jednym stole, żeby nie wprowadzać w zakłopotanie pozostałych Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jugolek16



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ustroń

PostWysłany: Nie 9:22, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Ja zawsze musze mieć wszędzie pozamykane drzwi nie mówiąc juz o oknach zawsze sobie wyobrażam że może się coś złego stać jak jestesm sama wieczorem sama to wyobrażam sobie wszystkie najgorsze horrory i jest niezła jazda zawsze musze siedziec w klasie na swoim miejscu bo w innych się czuje nieswojo nigdy nie wyjde w brudnych ciuchach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little Ines



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 12:34, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

bunia napisał:
leeloo88 napisał:
afro_dita napisał:
A propos sztuccow....to przypomnialo mi sie ze ja NIEZNOSZE UZYWAC NOZA....jem wszystko tylko widelcem...najlepiej jak jeszcze moge pomagac sobie paluchem wpychajac na niego jedzenie ;)
A najlepiej to jakbym mogla zyc w prastarych czasach, kiedy to wszystkie pozeralo sie lapami;)


Mam dokładnie tak samo! Smile Nie cierpie jeść za pomocą noża...Robię to w ostateczności, czyli w restauracji, a że rzadko używam tego sztućca (i nie mam wprawy) wychodzi mi to czasami nieporadnie Wink


no to, kobietki, przy nadarzającej się okazji do spotkania połączonego z konsumpcją siadamy przy jednym stole, żeby nie wprowadzać w zakłopotanie pozostałych Mr. Green


Mam ten sam problem. Kiedy kroję kotlet, najczęściej prędzej czy później ląduje on na podłodze. Wstyd i hańba, powiadam Embarassed .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefretete86



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W-wa

PostWysłany: Nie 13:21, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Moimi zboczeniami są:
1.połykanie tabletek w dość nietypowy sposób tzn. najpierw piję wodę a dopiero potem wkładam w usta tabletkę
2.uwielbiam nosić duże, rozciągnięte swetry( niestety nie posiadam za duzo takowych)
3.również mam mannię poprawiania okularów na nosie, chociaż mogę w tym momencie ich nie mieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Nie 15:25, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Little Ines napisał:
bunia napisał:
leeloo88 napisał:
afro_dita napisał:
A propos sztuccow....to przypomnialo mi sie ze ja NIEZNOSZE UZYWAC NOZA....jem wszystko tylko widelcem...najlepiej jak jeszcze moge pomagac sobie paluchem wpychajac na niego jedzenie ;)
A najlepiej to jakbym mogla zyc w prastarych czasach, kiedy to wszystkie pozeralo sie lapami;)


Mam dokładnie tak samo! Smile Nie cierpie jeść za pomocą noża...Robię to w ostateczności, czyli w restauracji, a że rzadko używam tego sztućca (i nie mam wprawy) wychodzi mi to czasami nieporadnie Wink


no to, kobietki, przy nadarzającej się okazji do spotkania połączonego z konsumpcją siadamy przy jednym stole, żeby nie wprowadzać w zakłopotanie pozostałych Mr. Green


Mam ten sam problem. Kiedy kroję kotlet, najczęściej prędzej czy później ląduje on na podłodze. Wstyd i hańba, powiadam Embarassed .


z wami to będzie BIESIADA co się zowie!!! Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jugolek16



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ustroń

PostWysłany: Nie 18:48, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Dziewczyny ja sie przyłanczam do Was!Jak ja nienawidze jeść sztuccami widelec to mój przyjaciel a nóż wróg!Zawsze wszystko mi leci na podłoge lub stółSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little Ines



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 18:57, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Czyli już wiadomo, których forumianek nie należy zapraszać na kolację z okazji kupna nowego dywanu bądź wymiany podłóg Razz .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gato_blanco



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WuWua

PostWysłany: Nie 19:01, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

Pragnelabym dolaczyc sie do grupy "Jedzacych Inaczej". Gdyby nie sztucce zycie byloby o wiele latwiejesze Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:31, 04 Wrz 2005    Temat postu:

 

bunia napisał:
Little Ines napisał:
bunia napisał:
leeloo88 napisał:
afro_dita napisał:
A propos sztuccow....to przypomnialo mi sie ze ja NIEZNOSZE UZYWAC NOZA....jem wszystko tylko widelcem...najlepiej jak jeszcze moge pomagac sobie paluchem wpychajac na niego jedzenie ;)
A najlepiej to jakbym mogla zyc w prastarych czasach, kiedy to wszystkie pozeralo sie lapami;)


Mam dokładnie tak samo! Smile Nie cierpie jeść za pomocą noża...Robię to w ostateczności, czyli w restauracji, a że rzadko używam tego sztućca (i nie mam wprawy) wychodzi mi to czasami nieporadnie Wink


no to, kobietki, przy nadarzającej się okazji do spotkania połączonego z konsumpcją siadamy przy jednym stole, żeby nie wprowadzać w zakłopotanie pozostałych Mr. Green


Mam ten sam problem. Kiedy kroję kotlet, najczęściej prędzej czy później ląduje on na podłodze. Wstyd i hańba, powiadam Embarassed .


z wami to będzie BIESIADA co się zowie!!! Laughing Laughing Laughing




haha to ja znowu nawet pierogi takie mięciutkie jem nozem Smile prawie wystzsko jem nozem i widelcem,tosty tez Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Pon 11:23, 05 Wrz 2005    Temat postu:

 

dorzucę tu jeszcze moją permanentną odrazę do stania w jednym miejscu (jedyny wyjątek - koncert w toruniu Very Happy ).
czekając gdziekolwiek na cokolwiek/kogokolwiek pokonuję kilometry w tę i nazad...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milena



Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 16:31, 05 Wrz 2005    Temat postu:

 

bunia napisał:

czekając gdziekolwiek na cokolwiek/kogokolwiek pokonuję kilometry w tę i nazad...


A ja tak mam jak rozmawiam przez telefon. Very Happy Nie łażę bez sensu tylko wtedy jeśli rozmawiam przez mój telefon w pokoju, siedząc na moim fotelu. No i jeśli telefon jest na kablu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ol



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:19, 13 Wrz 2005    Temat postu:

 

ja sobie dzisiaj coś przypomniałamn. zawsze jak jade autem ale w krótką trase to siadam z przodu (oczywiście nie ja prowadze tylko mama, spoko, ale za 2 lata zamierzam sie zacząć tłuc po zagłębiu także ostrzeżcie znajomych Laughing). ale jak mam jechać jakieś pół godziny to siadam z tyłu.

jestem pedantem komputerowym - w pokoju panuje bajzel ale na kompie wszystko musi być extra. tak samo jak coś tworze. jak spieprze grafe w choćby najmniejszym szczególe to rzucam w cholere stracony wieczór i rano robie od nowa Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gocharek



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 17:07, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

* nie cierpie miec niezadbanych paznokci. ciagle w nich dlubie i dlubie. ale zawsze musza byc porzadne Smile nie lubie tez u kogos poobgryzanych, albo brudnych.
* mycie wlosow- tylko rano Smile bo przeciez przez noc sie juz zdaza znieksztalcic;) albo cos tam innego...
* jesli coś pije, to robie to tylko z mojego kubeczka, z napisem PARIS i rysunkami wiezy eiffle'a, luku triumfalnego...
* ksiazki w szafce (do szkoly) musza byc zawsze poukladane od najwiekszej do najmniejszej. nigdy na odwrot
* w skrzynce odbiorczej nie moge miec wiecej niz 10 smsow. inaczej sie gubie i nie moge niczego znalezc.
* jak rano sie ubieram, zawsze zakladam najpierw t-shirt potem spodnie (no rzecz jasna nie liczac bielizny;) )
* ogolnie mowie niewiele. nie lubie rozmawiac z kims kto nie wiem jak wyglada. i zazwyczaj trzymam sie na uboczu. jesli sie juz otwieram to musze od kogos poczuc to "cieplo" od razu. albo po prostu spedzic z nim wiecej czasu. ale z reguly ta pierwsza mozliwosc jest bardziej prawdopodobna...
* czesto czuje sie wyobcowana. i nic nie jest w stanie mnie z tego wyciagnac . albo sama sobie poradze, albo... albo nic Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Śro 17:52, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

A ja po przebudzenie muszę najpierw umyć buźkę i załatwić toaletkę, a potem dopiero sięubiorę. Nigdy inaczej - to jest nie do przyjęcia!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gato_blanco



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WuWua

PostWysłany: Śro 17:55, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

Ja mam to samo co Mrówa, ale z kolei w przeciwieństwie do Gocharka najpierw zakładam spodnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrsBovary



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Hidden Place;)

PostWysłany: Śro 17:58, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

gocharek napisał:
* mycie wlosow- tylko rano Smile bo przeciez przez noc sie juz zdaza znieksztalcic;) albo cos tam innego...

Kochana,
wiadomym powszechnie jest fakt, iż nie należy odpływać w świat marzeń sennych w mokrych włosach, gdyż może to zaowocować, i to obficie, śniegiem we włosach (nawet latem). Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gato_blanco



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WuWua

PostWysłany: Śro 18:05, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

Heh Brovarku mi to raczej owocuje fałdami nie do uczesania, zgięciami, zawirowaniami, kędziorami i niewiadomo czym jeszcze Wink Mi się zdarza myć głowę i rano i wieczorem- po prostu lubie czuć świeżość we włosach Wink Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gocharek



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 20:15, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

jakbym ja miala myc wlosy rano i wieczorem to mama by mnie z domu wyrzucila, uznajac ze mi odbilo i ze najlepiej jakbym myla co minute ;p
co do ranka... mialam na mysli ubieranie sie, tzn kolejnosc. bo najpierw jak otworze oczyska, to lece do lazienki myc buzie(zeby sie obudzic), potem wstawiam wode na kawe, ide do kibelka, robie kawe, kapiutam sie,wcieram balsamy Razz myje wlosy, ubieram sie, susze wlosy, myje zeby, jem sniadanie, myje zeby i nie ma mnie w domu ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Śro 22:32, 14 Wrz 2005    Temat postu:

 

Co do sztućcy to nie cierpie, gdy nóż i widelec są po jednej stronie - muszą byc po przeciwnyh - inaczej mnie trafia. Codziennie muszę miećnastawiony budzik inaczej nie usnę!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuve
Gość





PostWysłany: Czw 0:37, 15 Wrz 2005    Temat postu:

 

O jezu!!!
Po pierwsze, niezle sie usmialam z waszych 'zboczen' (oczywiscie bardzo pozytywnie).
Po drugie, odrylam duzo wiecej u siebie.

To teraz ja, tylko ostrzegam duzo tego bedzie:
1. Podobnie jak Bunia, Leeloo, Little Ines i Afro nie uzywam noza, najchetniej bym jadla palcami. Nienawidze plastikowych sztuccow, a takze pizze jem tylko i wylacznie palcami, chyba ze jest bardzo goraca, a ja jestem bardzo glodna.
2. Nie wstane bez kawy! To nie jest przyzwyczajnie, tylko zboczenie. I najlepiej w czerwonym kubeczku Nascafe! No i tylko i wylacznie kawa Nescafe Classic.
3. Zawsze musze miec przy sobie jakas pomadke, balsam do ust.
4. Codziennie rano myje wlosy. Jak nie umyje to nigdzie nie wyjde.
5. Zawsze gdy wychodze musze miec zegarek, lubie wiedziec ktora jest godzina Smile. A jak go nie mam, to i tak patrze na reke w celu 'sprawdzenia godziny'.
6. Jak wychodze z domu sama, musze miec walkmana na uszach i sluchac muzyki, bez tego sie bardzo, bardzo, ale to bardzo dziwnie czuje.
7. Nienawidze miec brudnych rak, jak jem palcami co minute latam je umyc, chociaz jedzenia nie skonczylam. To samo jest jak gotuje albo wyrabiam ciasto.
8. Cudzysłowia zawsze stawiam u góry, oba.
9. Jak mam buty z odkrytymi palcami, to zawsze musze miec pomalowane paznokcie u stop.
10. od jakiegos czasu nie uzywam mydla w kostce, tylko w plynie. Po umyciu mydlem w kostce mam 'szorstkie' rece.
11. Mam obsesje na puncie dobierania kolorow ubran. W pewnych kolorach w ogole nie chodze, np. zielony, zolty, czerwony, szary, pomaranczowy. Dla mnie bialy, czarny i ewentualnie bezowy to takie kolory 'podstawowe' pasujace do kazdego innego. natomiast reszta nie moze byc dobierana razem (sa od tego wyjatki ale bardzo nieliczne). Jak zalozylam kiedys jasno fioletowy swetr do granatowych spodnie (wszyscy mowii ze ladnie to wyglada) po wyjsciu na ulice czylam sie jakby kazdy sie na mnie gapil.
12. W ogole czasem sie czuje jakby kazdy mijajacy mnie czlowiek sie na mnie gapil.
13. Ulwielbiam psy. To jest zboczenie, choroba umyslo i w ogole wszystko najgorsze... mamy to obie z mama. Kiedy napotkamy jakiegos psa, zawsze stajemy i go obserwujemy z zachwytem na twarzy. U mnie jeszcze towarzysza okrzyki na bardzo wysokich tonach.
14.Nie przejde obok sklepy zoolignego, zeby do niego nie wejsc chociaz na 10 sek. Za co kolezanka przez ponad polowe liceum mnie wyklinala, bo podczas drogi powrotnej milalysmy slep, na wystawie którego byly kroliczki.
15. To samo tyczy sie slepow z sukniami slubnymi.
16. Jak smaruje kromke chleba maselko/margaryna musi byc dokladnie rosmarowana po calej, to samo z kazdym dodatkiem, wszystko musi byc pozadnie ulozone. Za co wyzej wspomniana kolezanka tez mnie wyklina.
17. Nienawidze dlugich paznokci u facetow, az mi wszystko podchodzi do gardla.
18. Boje sie igly, a zwlaszcza momentu wbijania sie jej w cialo. Ale: mam przekute uszy, mam kolczyk w jezyku i jestem chonorowym dawca krwi (masochizm jakis??).
19.Jak wychodze z domu, musze byc pewna na 200% ze zamknelam drzwi. Jezeli nie jestem, wracam sie nawet z przystanku.
20. Nie znosze ciszy, boje sie jej i nie moge sie skupic, wiec zawsze u mnie gra wieza.
21. Bardzo czesto, pierwsza rzecza jaka robie po wejsciu do domu jest wlaczenie wyzej wspomnianej wiezy rzed rozebraniem sie. Nawet w zime.
22. Nie chodze w kapciach, uwielbiam chodzic na boso. I zawsze jak do kogos ide to musze dlugo tlumaczyc, ze ja kapci nie chce, ze naprawde, nie bedzie mi zimno w stopu. I dlatego tez jak ktos do mnie przychodzi, kapci nie poponuje.
23. Zasne tylko wtedy jak mi jest zimno. W nocy potrafie sie obudzic z goraca, ale nigdy z zimna. A ze w zime mam koszmarne grzewnie, wiec spie przy otwartym oknie cala zime.
24. Jeszcze cos a propos spania: nie potrafie spac pod powleczona koldra, zawsze sie zaplatuje w powloczke.
25. Uwielbiam dlugie wlosy (oczywiscie zadbane i czyste :/) u facetow. zawsze predzej na takkiiego zwroce uwage, niz na lysego Smile
26. jak sie da jakas rzecz codziennego uzytku okleic jakimis kolorowymi naklejkami, to to robie, np. monitor, piornik, wieze, komorke (kiedys), rozne segregatory.
27. Jak chodzilam do liceum to zawsze musialam miec zeszyt dobrany kolorystycznie do podrecznikow.
28. Oszczedzam kartki!!! Co jest moja zmora, bo mam ich od ch**a, a nie potrafie ich wyrzucic. Kazda zachowuje nawet formatu A6 z jednej strony czysta.
29. Pierwse na co zwracam uwage u facetow (procz wlosow) to dlonie i oczy.
30. Musze miec pospisywane na jakiej kasecie, plycie mam nagrane jakie piosenki, dostaje cholery jak nie moge jakies piosenki znalesc.
31. Zawsze wszystkich poprawiam jak zle wymowia jakas angielska nazwe lub imie.
32. Zegarek zawsze nosze na lewej, a torbe na prawej rece.

To by bylo na razie wszystko, jak sobie cos przypomne, to dopisze Smile
Powrót do góry
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Czw 1:00, 15 Wrz 2005    Temat postu:

 

Co do spania to zawsze śpię pod ścianą, bo boję się, że z niego spadnę - jak można spać z łóżka, które ma 160 cm szerokości, albo, że mi ręka będzie wystawać zza łóżka i jakiś potwór mi ją zje!!! Ja nie żartuje mam schizę na tym punkcie. I to przez te brzydkie fimy!!!!!!

Poamrańczę nie obieram dzieląc na 4 części, ale obieram je jak jabłko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
afro_dita
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 1:21, 15 Wrz 2005    Temat postu:

 

yuve napisał:

22. Nie chodze w kapciach, uwielbiam chodzic na boso. I zawsze jak do kogos ide to musze dlugo tlumaczyc, ze ja kapci nie chce, ze naprawde, nie bedzie mi zimno w stopu. I dlatego tez jak ktos do mnie przychodzi, kapci nie poponuje.



Yuve....ja tez nie znosze kapci!! tez na boso zawsze ...u siebie i u obcych:)
A jak mi zimo w stopy, lub ewentualnie podloge mam tak brudna ze sie do niej kleje, to skarpetki zakladam...ale nigdy kapci....Smile
Moja mama zreszta zawsze nad tym ubolwa i zawsze obdarza mnie jakas "pikna" kapcioszkow;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Czw 1:28, 15 Wrz 2005    Temat postu:

 

afro_dita napisał:
yuve napisał:

22. Nie chodze w kapciach, uwielbiam chodzic na boso. I zawsze jak do kogos ide to musze dlugo tlumaczyc, ze ja kapci nie chce, ze naprawde, nie bedzie mi zimno w stopu. I dlatego tez jak ktos do mnie przychodzi, kapci nie poponuje.



Yuve....ja tez nie znosze kapci!! tez na boso zawsze ...u siebie i u obcych:)
A jak mi zimo w stopy, lub ewentualnie podloge mam tak brudna ze sie do niej kleje, to skarpetki zakladam...ale nigdy kapci....Smile
Moja mama zreszta zawsze nad tym ubolwa i zawsze obdarza mnie jakas "pikna" kapcioszkow;)


Ja mam tych kapciuszków nadmiar, ale moja mamusia jest uparta - Ja też. Nie nawidzę kapci i chodzic w butach u obcych i nawet u siebie. Na bosaka, albo w skarpetach jest najlepiej. Stópki odpoczywają!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady D.



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 10:11, 15 Wrz 2005    Temat postu:

 

a ja kiedy jestem w sklepie i cos przymierzam to musze pozniej to zlozyc tak jak to wygladalo w formie wtornej, czyli przed przymierzaniem ;) no i poprawiam tez wszystkie inne rzeczy, ktore nie leza na swoim miejscu. ale to chyba byle zboczenie zawodowe ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Fani o sobie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 

Style Created Freely By