www.slawekuniatowski.pl | Forum oficjalnej strony

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy

 Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna

   ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    GalerieGalerie    ZalogujZaloguj    RejestracjaRejestracja 

FANI..ALE CZY PRAWDZIWI?!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Nasze sprawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leeloo88



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)

PostWysłany: Pią 16:44, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
a jednak chcialabym wiedziec co sadza na dany temat Smile


W takim razie i ja się wypowiem po raz kolejny Smile

Również nie potrafię powiedzieć co będzie za kilka bądź kilkanaście lat... Czego będę wtedy słuchać i czy będzie wśród tego muzyka Sławka... Jeżeli muzyka jaką bedzie tworzył, spodoba mi się, to mogę gwarantować, że będę nadal jego fanką i to bezwzględu na to jak będzie wyglądał, bo przecież nie słuchamy muzyki tylko dlatego, że podoba Nam się jej twórca Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
afro_dita
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:00, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:

a na forum S.U (uwielbiam skrót S.U bo kojarzy mi sie z S.amorzadem U.czniowskim i kochana podstawówka:)) sprowadzila mnie chec dysputy, polemiki z osobami których wogóle nie znam a jednak chcialabym wiedziec co sadza na dany temat Smile[/b]


S.U. to nie skrót, a inicjaly.... "Uniat" to skrot , ale moze ja sie myle??Very Happy

Wydaje mi sie jednak ze na dane forum trafia sie jednak najpierw ze wzgledu na jego tematyke (czyli temat Slawka w tym przypadku musial cie tu jakos sciagnac), tylko szkoda ze nie chcesz sie do tego przyznac...
Czy na innych przypadkowych forach tez prowadzisz takie dysputy i polemiki?? Czy moze jednak nie jestes tu tylko z przypadku, a ze swiadomego wyboru??

Pozdrawiam:)
I szkoda ze nie chcesz powiedziec kim jestes.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 17:29, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

[quote="afro_dita"]
Anonymous napisał:

Wydaje mi sie jednak ze na dane forum trafia sie jednak najpierw ze wzgledu na jego tematyke (czyli temat Slawka w tym przypadku musial cie tu jakos sciagnac), tylko szkoda ze nie chcesz sie do tego przyznac...
Czy na innych przypadkowych forach tez prowadzisz takie dysputy i polemiki?? Czy moze jednak nie jestes tu tylko z przypadku, a ze swiadomego wyboru??

Pozdrawiam:)
I szkoda ze nie chcesz powiedziec kim jestes.


oczywiście że nie znalazłam się tu z przypadku pewnego wakacyjnego popoludnia wpisalam w wyszukiwarke "Slawek Uniatowski" ale dalej ona sama mnie pokierowala i nie jestem jakąś maniaczką która odwiedza wszystkie fora żeby żyć kosztem taniej sensacji, bardzo podoba mi się wyjątkowość głosu Sławka, niesamowicie śpiewa o nim jako osobie się nie wypowiem bo po prostu go nie znam i nie chcę wyciągać błędnych wniosków, ale zaczarowal mnie wykonaniem piosenki Alice Keys, piosenka której nie lubilam stala sie czyms czym dla Polaków niegdys byl Mazurek Dabrowskiego, doslownie trudno opisac...ale fanka jako taka nie jestem bo po prostu uwielbiam sobie go sluchac, ale nie bylabym skolnna jechac na jego koncert np. 600km, i nie wiem dlaczego ale slowo fanka kojarzy mi sie pejoratywnie bo momentalnie wyobrazam sobie piszczaca nastolatke na widok swojego idola (ale to tylko moja fantazja niepohamowana:)) i na przypadkowych forach się nie wypowiadam bo sądzę, że żeby mieć coś do powiedzenia to trzeba wiedzieć coś na dany temat i powoływać się na konkretne sprawy a ja wszechstronną osobą która zamiast mózgu ma komputer nie jestem i chyba nawet nie chciałabym być, bo po co komu perpetuum mobile?!Smile
Powrót do góry
Wega



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 17:49, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Ha! Czyli trafiłaś tu podobnie jak ja - tylko, że dalej nasze losy potoczyły się inaczej...
Cieszę się, że prowadzisz z nami dysputę na ten ( jakże ) ważny temat i mam nadzieję, że na końcu zmienisz zdanie o Nas ( jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś).
Co do kwestii, która była poruszana wcześniej przez Ciebie - jeśli Sławek nawet za 50 lat, będzie posiadał te same upodobania muzyczne i dążył ku nim tak jak teraz, jeśli nie zaprzeda się komercji i będzie takim artystą jakim zapowiada, oczywiste, że nadal będę jego fanką ( wybacz za to słowo, które tak źle Ci się kojarzy ).
Spójrzmy na innego Pana, który aktualnie jest legendą, a na stare lata nie grzeszył urodą, ale który nadal czarował swym głosem i którego szanuję - Raya Charlesa. Jest to przykład, iż naprawdę ważna jest muzyka, a wygląd stawia się na drugim miejscu ( nie zawsze niestety).
Ach, co do tożsamości - cóż, szkoda, że nie chcesz powiedzieć kim jesteś, ale to wyłącznie Twoja decyzja.

I również pozdrawiam Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calyarie



Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:56, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Kurczę....Wielkie dzięki Miss, że nie zamknęłaś tego tematu. :* dla Ciebie. Przyznaję się ze skruchą do błędu. Faktycznie wszyscy trochę ochłonęli i rozmowa stała się zupełnie inna. A jeśli chodzi o Gościa, to powiem tyle, że cieszę się, iż nas nie opuścił. I oczekuję następnych równie interesujących dysput.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little Ines



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pią 18:55, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
jednak zostaną tylko Ci wśród których doszło do "zakochania" od pierwszej nuty, i oni będą trwać przy nim do ostatniego dzwięku

Och, Gościu... Wzruszyłam się. Jeszcze nigdy nikt tak pięknie "nie rozwinął" słowa "kariera". Czytałam to sformułowanie chyba z 10 razy i z każdą chwilą brzmiało cudowniej Very Happy .

Sądzę, że i ja jestem w stanie wytrwać przy Sławku przez następne 25 lat. Jedną z moich niewielu zalet jest wierność. Poza tym sama będę miała wówczas 39 lat i mogę wyglądać niewiele lepiej od Nieatrakcyjnego Sławomira, więc jakakolwiek siwizna względnie broda z wąsami nie przeszkodzą mi go słuchać Wink .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 19:23, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Wega napisał:
Spójrzmy na innego Pana, który aktualnie jest legendą, a na stare lata nie grzeszył urodą, ale który nadal czarował swym głosem i którego szanuję - Raya Charlesa. Jest to przykład, iż naprawdę ważna jest muzyka, a wygląd stawia się na drugim miejscu ( nie zawsze niestety).
Ach, co do tożsamości - cóż, szkoda, że nie chcesz powiedzieć kim jesteś, ale to wyłącznie Twoja decyzja.


Jeśli chodzi o Raya Charlsa..to nie była "miłość" od pierwszego usłyszenia..ja nie mogę pogodzić się z tym faktem że swego czasu gdy jego muzyka była ogólnodostępna, przeżywał renesans swojej działalności artystycznej to ja ich go prostu nie zauważałam mój zmysł muzyczny się wyłączył moje uszy zajęte były słuchaniem jakiś durnych zespołów które cieszyły się swego czasu popularnością (szkoda że była ona taka ulotna) teraz nabrałam dystansu do muzyki, nie słucham tego co "radio zet zapoda" ale silnie trzymam się swoich gustów muzycznych nawet żeby te kawałki miały kilkanaście lat, i były z epoki królowej bony, a wokalista wyglądał jak poprzednie wcielenie kubusia puchatka, bo myślę ze te sprawy nie powinny zaważać na jakości muzyki, dlatego szczerze mówiąc nie orietnuję się w obecnie obowiązujących trendach muzycznych, bo ja jestem jakby z innej epoki, możecie przy mnie rozmwaiać o muzyce techno, hip hopie a obiecuję ze nie odezwę się ani słowem bo to jest dla mnie jak czeski film, a np. Sławka uważam za takiego gościa z innego wymiaru który nie da się zlukrzyć, zesłodzić zeby tylko dogonić obowiązującą modę. Teraz dopiero doceniam takie postacie jak Czesław Niemen, Ray Charles, szkoda tylko że ich teraz nie ma, i żeby naprawdę poruszyć świat swoją osobą musieli umrzeć (tak było ze mną) ( Ray jak wiecie otrzymał nagrodę Grammy za Najlepszy Album Pop i Nagranie Roku, tylko szkoda że artysta nie mógł jej osobiście odebrać bo było już za pózno..) podsumowujac to powiem a raczej zacytuje "Dziwny jest ten swiat.."

Ps. może wkrótce się ujawnię, może wtedy kiedy ucichnie to całe zamieszanie wokół mojej persony:)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 19:42, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

chciałabym złożyć oświadczenie dotyczące krytycznego zachowania forumianek Exclamation Evil . Jestem zmuszona napisać to chociaż ciężko mi to przechodzi przez palce (żeby nie napisać przez gardło Shock ) ponieważ wyczuwam wśród forumianek spisek Mad , działają niezwykle tajnie i konspiracyjnie ale mi udało się ich zdemaskować na gorącym uczynku Cool a raczej poczuć to na własnej skórze, przechodząc do ponity z bólem serca stwierdzam że obecne tu forumianki dla odwiedzających tu gości są wyjątkowo miłe i znają zasady "zdrowej" dyskusji na poziomie, cóż muszę wspomnieć o kolejnej już ich wadzie bowiem jak raz wejdzie się z nimi w polemikę to stosują wobec gości akcję pod kryptonimem "narkotyk" przekładając to na polski: " jak raz je zagadasz, nie możesz się oderwać od rozmowy", i teraz rodzi się pytanie...jak tu normalnie funkcjonować ludzie?!



PS. wskazówka dla niekumających mojej gadencji, TEN TEKST AŻ KIPI OD SAKAZMU!!
Evil
Powrót do góry
Wega



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 19:43, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Tak, często tak jest, że dostrzegamy i doceniamy ludzi dopiero po ich śmierci ( jakże potem tego żałujemy! ), a żeby stały się jeszcze większymi gwiazdami i jeszcze bardziej lśniły...
Kochany Gościu, to dobrze, że nie starasz się iść z "nurtem", ale słuchasz tego, co naprawdę lubisz ( niestety, ślepe podążanie za modą i trendami muzycznymi jest aktualnie nagminne...). Ja też mam swoich ulubionych wykonawców, których nie zamieniłabym na nikogo "modniejszego" czy też "ładniejszego".
I dobrze, że rozważasz decyzję ujawnięcia się, ponieważ oczekuję dalszej dyskusji i polemiki Wink

PS. Jak normalnie funkcjonować? Odpowiedź jest prosta - nie da się Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacha



Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 19:51, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
hmm to może zrobmy inaczej..wyobrazcie sobie że jest rok 2025 Sławek a raczej pan Sławomir jego włosy nie przypominają już tych samych ciemnych włosów sprzed 25 lat, pośnieżone siwym "szronem", na scenie nie robi już tych kocich ruchów, jego jedyny układ choreograficzny ogranicza sie do przystępowanie z prawej nogi na lewą...zaczeła dokuczać mu również demencja starcza...trwa koncert, Sławomir U. śpiewa piosenki ze swojej 8 już chyba płyty...pod sceną stoi rozrzedzona grupka fanów w starszym już wieku z dziećmi...teraz zastanówcie się czy wsród nich jesteście Wy?! nawet przy barierce jest o wiele luzniej dlaczego? dlatego że nie ma tam podnietek! te dziewczyny dawno przerzuciły się na jakiegoś synka Brada Pitta czy niejakiego Justina Timberlake'a
aha czyli ty w tym momencie możesz nam zdeklarować swoją obecność na tym koncercie i obiecasz nam że już zawsze bedziesz go słuchać?otóż ja nie wiem czy siebie tam zobaczę ponieważ jest wiele czynników które moga sprawić że mnie tam nie bedzie.Nie wybiegam w tak daleką przyszłość żyję dniem dzisiejszym i zobacze co czas pokaże Rolling Eyes
Anonymous napisał:
bo taki jest los podnietek z natury są niegrozne i zapominają o swoim obiekcie westchnień z taką samą szybkością z jaką doszlo do ich "fascynacji", ciekawa jestem co będzie się działo na tym forum za jakieś no...2 lata, czy jak wpiszę www.uniat.fora.pl znów zaskoczy mnie ilość postów i użytkowników czy wszyscy nadal będą tak aktywni?a moze większość wymiecie fala nowej mody i nowego trendu?jednak zostaną tylko Ci wśród których doszło do "zakochania" od pierwszej nuty, i oni będą trwać przy nim do ostatniego dzwięku i takie osoby można nazwać prawdziwym FANEM
zgadzam się z tobą,tylko ja sobie zawsze powtarzam "Nigdy nie mów nigdy"czas pokaze czy okaże się prawdziwym fanem,chociaz ja nie lubię tego słowa faktycznie kojarzy mi się z jakimś uwielbieniem,na razie słucham jego muzyki zobacze czy bedzie mi odpowiadać jego płyta,dopinguję go w dalszych zmaganiacha
Anonymous napisał:
chyba Sławkowi zależaloby na tym żeby mieć przy sobie takich ludzi, przypatrzmy się zawrotnej kierierze zespołu Budka Suflera, z muzyków zespołu nie emanuuje wdzięk, seks i urok osobisty, a mimo wszystko wrosli w polską estradę i trzymają się na niej grubo 25lat i co najlepsze sa jednym z najlepiej zarabiajcych zespolow w Polsce, a to wszystko dzięki ludziom którzy zawiązali z nimi węzeł "na dobre i na złe" i nie opuszczę was do ostatniej płyty...
ale myślę ze zalezałoby mu na coraz wiekszej liczbie fanów,ci wierni są ważni lecz może się okazać że nie zapełnia miejsc na koncertach
Anonymous napisał:
miło by było gdyby wśród Was byli tacy ludzie, teraz zastanówcie się nadtym jaki mam w tym cel, co ja naprawdę w nim widzę...każdy artysta potrzebuje prawdziwych fanów a kto nim jest to się okarze za kilka kilkanaście lat...
oki ale znowu zaprzeczasz sobie samej,najpierw piszesz tak jakbyś chciała nam zasugerowac wierność az do śmierci a potem piszesz że wszystko się okaże Rolling Eyes ja nie czepiam sie twojej osoby(nie znamy się)tylko twojej niekonsekwencji

Anonymous napisał:
ale nie bylabym skolnna jechac na jego koncert np. 600km
hmm...ja uwazam to wręcz za poswięcenie które jest godne tej fanki,ja też nie jestem sklonna tak jechać ze wzgledu na finanse ale gdybym nie miala tego problemu to już planowalabym wyjazd na ten nastepny koncert
Anonymous napisał:
, i nie wiem dlaczego ale slowo fanka kojarzy mi sie pejoratywnie bo momentalnie wyobrazam sobie piszczaca nastolatke na widok swojego idola (ale to tylko moja fantazja niepohamowana:))
ja zawsze dre sie na koncertach,czy to coś złego?śpiewam z wykonawcami,wołam na bis to jest wyraz mojej wdzięczności za wspaniały koncert,ja absolutnie się tego nie wstydze i popieram energię na koncercie a nie że przyjdzie tłum postoi i wyjdzie
Anonymous napisał:
i na przypadkowych forach się nie wypowiadam bo sądzę, że żeby mieć coś do powiedzenia to trzeba wiedzieć coś na dany temat i powoływać się na konkretne sprawy a ja wszechstronną osobą która zamiast mózgu ma komputer nie jestem i chyba nawet nie chciałabym być, bo po co komu perpetuum mobile?!
aha czyli forum jest tylko dla geniuszów?i nie powinno być tam miejsc dla takich zawieszonych blondynek co ja?Kazdy ma prawo na wyrażenie swojego zdania(jezeli jest zgodne z tematem Cool )i nie polecam selekcjonowania ludzi na inteligentnych i tych no...ja siebie uwazam za osobe niezbyt inteligentna ale kiedy tylko mam czas i chęc to biorę udział w dyskusjach takich jak ta...bo bez tego nasze życie byłoby jednostronne,nudne i monotonne Wink

Nigdy nie uniknie się pojawiania się tzw.podnietek ale nie można przez to likwidowac forum bo w ten sposób zlikwiduje się szansę na wypowiedzi tych jak to mówisz prawdziwych fanek,ja bardzo lubię (mówiąc młodziezowym slangiem)fora bo czego nie wykrzycze to chociaz napiszę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jodarek



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:36, 12 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
hmm to może zrobmy inaczej..wyobrazcie sobie że jest rok 2025 Sławek a raczej pan Sławomir jego włosy nie przypominają już tych samych ciemnych włosów sprzed 25 lat, pośnieżone siwym "szronem", na scenie nie robi już tych kocich ruchów, jego jedyny układ choreograficzny ogranicza sie do przystępowanie z prawej nogi na lewą...zaczeła dokuczać mu również demencja starcza...trwa koncert, Sławomir U. śpiewa piosenki ze swojej 8 już chyba płyty...pod sceną stoi rozrzedzona grupka fanów w starszym już wieku z dziećmi...teraz zastanówcie się czy wsród nich jesteście Wy?! ...


Tak naprawdę to wszystko zależy od samego Sławka.
Jeśli odpowiednio wykorzysta swoją szansę, dokona właściwych wyborów i spełni nadzieje jakie w nim pokładam to będę jego FANKĄ do ostatniej nuty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felicia



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 1:07, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Jedyne , co mogę powiedzieć do gościa to to, że jesteś strasznie nudna. Oj, jak się martwisz o Sławka, jak zareaguje na napalone fanki, oj, czy dorastamy do Twoich standardów fankowych, etc. Nie masz większych problemów, jesteś rzeczniczką Sławka? Nie znam faceta, który narzekałby na napalone na niego laski i Ty się o niego nie martw... Co to w ogóle ma być, test jakości? Dziwię się, że dziewczyny tu tłumaczą się przed jakimś malkontentnym gościem. Ja gościu nie będę się tłumaczyć przed Tobą, bo z jakiej racji? Tak, planuję zostać "ciotką" w Copie, ale nie sądzę żeby to była Twoja sprawa, a o to, co Sławek pomyśli nie martw się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Sob 6:04, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

...

Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Czw 14:00, 12 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 8:06, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Kacha napisał:
"oki ale znowu zaprzeczasz sobie samej,najpierw piszesz tak jakbyś chciała nam zasugerowac wierność az do śmierci a potem piszesz że wszystko się okaże Rolling Eyes ja nie czepiam sie twojej osoby(nie znamy się)tylko twojej niekonsekwencji"

więc powiem Ci (jeśli Ci o to chodziło) nie będę i nie deklarowałam żadnego oddania muzyce którą wykonuje Sławek, bo nie jestem nim zauroczona aż do tego stopnia, fakt podoba mi się jak śpiewa i to mi narazie wystarcza, miło będzie słuchać jego płyty przed zaśnięciem ale sądzę że nie przejechałabym nawet 300km aby znalezć się na jego koncercie bo z mojego punktu widzenia nie jest to taka łatwa sprawa, koncert mojego ulubionego zespołu odbywał się wcale nie najdalej od rodzinnej miejscowości a mimo wszystko potrzebowałam 40 dni starań, aby się na nim znalezc, kiedy juz tam bylam poczulam sie niesamowicie, ale nie będę Wam opowiadac co tam się działo, na miejscu i w mojej głowie bo przypuszczam że i tak tego nie zrozumiecie Wasze wrogie nastawienie do mnie to przewyższa ale mi to osobiście (teraz użyję tego słowa) zwisa...



"aha czyli forum jest tylko dla geniuszów?:"[/quote]

nie to miałam na myśli jak zwykle są źle interpretowane moje słowa, żeby wypowiedziec sie na dany temat muszę coś o tym wiedzieć, gdybym zaczęła pisać na prawo i lewo to podejrzewam ze wszędzie byłoby o 1000 postów więcej ale czy byłyby to teksty zgodne z prawdą? przypuszczam ze nie...dlatego wolę napisać 10 prawdziwych i potwierdzonych niż ileś tam wyssanych z palca

to na tyle...

czekam na dalsze zarzuty
Confused
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 8:09, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

"oki ale znowu zaprzeczasz sobie samej,najpierw piszesz tak jakbyś chciała nam zasugerowac wierność az do śmierci a potem piszesz że wszystko się okaże ja nie czepiam sie twojej osoby(nie znamy się)tylko twojej niekonsekwencji"

więc powiem Ci (jeśli Ci o to chodziło) nie będę i nie deklarowałam żadnego oddania muzyce którą wykonuje Sławek, bo nie jestem nim zauroczona aż do tego stopnia, fakt podoba mi się jak śpiewa i to mi narazie wystarcza, miło będzie słuchać jego płyty przed zaśnięciem ale sądzę że nie przejechałabym nawet 300km aby znalezć się na jego koncercie bo z mojego punktu widzenia nie jest to taka łatwa sprawa, koncert mojego ulubionego zespołu odbywał się wcale nie najdalej od rodzinnej miejscowości a mimo wszystko potrzebowałam 40 dni starań, aby się na nim znalezc, kiedy juz tam bylam poczulam sie niesamowicie, ale nie będę Wam opowiadac co tam się działo, na miejscu i w mojej głowie bo przypuszczam że i tak tego nie zrozumiecie Wasze wrogie nastawienie do mnie to przewyższa ale mi to osobiście (teraz użyję tego słowa) zwisa...




"aha czyli forum jest tylko dla geniuszów?"
nie to miałam na myśli jak zwykle są źle interpretowane moje słowa, żeby wypowiedziec sie na dany temat muszę coś o tym wiedzieć, gdybym zaczęła pisać na prawo i lewo to podejrzewam ze wszędzie byłoby o 1000 postów więcej ale czy byłyby to teksty zgodne z prawdą? przypuszczam ze nie...dlatego wolę napisać 10 prawdziwych i potwierdzonych niż ileś tam wyssanych z palca

to na tyle...

czekam na dalsze zarzuty
Powrót do góry
Gośka
Administrator Redaktor Strony
Administrator   Redaktor Strony


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 20:05, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Ja jako jedna z założycielek strony postanowiłam się wypowiedzieć ;) Dopiero teraz, bo wcześniej jakoś nie miałam okazji... Sądzę, że powinno to nastąpić znacznie wcześniej....
Po pierwsze większośc wie, że chciałam, aby ta strona była na poziomie... Nie zmieściłam więc na niej żadnych bajerów dla napalonych lasek... w stylu tapety, skiny do winampa... Strona jest raczej tworzona z myslą promocji Sławka...
Po drugie to nie jestem w stanie wszystkiego kontrolować... Czatu, forum, księgi gości (wpisów nie chce usuwać, choć czasami jak je czytam to mam zamiar się pochlastać...) Jest to po prostu fizycznie niemożliwe.
Po trzecie - najpierw trzeba nas dobrze poznać, a nie wysuwać wniosków chyba wysnutych z księżyca.. Razz Nie zaprzeczę, że napalonych fanek nie brakuje w ww miejscach, ale też znajdzie się tu mnóstwo wartościowych ludzi, z którmi można pogadać na wiele tematów... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jodarek



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:19, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Gośka napisał:
Ja jako jedna z założycielek strony postanowiłam się wypowiedzieć ;) Dopiero teraz, bo wcześniej jakoś nie miałam okazji... Sądzę, że powinno to nastąpić znacznie wcześniej....
Po pierwsze większośc wie, że chciałam, aby ta strona była na poziomie... Nie zmieściłam więc na niej żadnych bajerów dla napalonych lasek... w stylu tapety, skiny do winampa... Strona jest raczej tworzona z myslą promocji Sławka...


Gosiu, strona jest super, profesjonalna, nie nachalna i chwała Ci za to Mr. Green
Chylę czoła Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calyarie



Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:23, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Ja myślę, że ilu ludzi, tyle osobowości. Każdy jest inny i trudno jest wszystkich ludzi dokładnie przestudiować. Tacy kochani admini mają dużo rzeczy do roboty i chyba niewykonalne jest, żeby analizowali wszystkich, którzy chcą być na forum i zastanawiali się, czy to będzie fan, czy podnietka... A to my - forumowicze (chyba poprawnie? Razz ) pownniśmy czytając posty dobierać sobie znajomych. Myślę Gościu, że to jest najlepsze wyjście (kurczę, czy mi zawsze muszą te posty takie nieskładne wychodzić? Sad Ja chcę raz umiejętnie przelać to, co myślę...). Tak, czy inaczej podsumowując - myślę, że nie powinniśmy chłostać i wywalać podnietek. A jeśli nam przeszkadzają, to po prostu się do nich nie zbliżać... A tak małym off topiciem, to mi smutno, bo niby jestem związana z Wami bardzo i strasznie Was lubię, ale z nikim tak bardziej Sad No, ale mam nadzieję, że po koncercie 27 to się zmieni Very Happy Chociaż i tak nie będę mogła się za bardzo poszwendać po Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wega



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 21:32, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
ale nie będę Wam opowiadac co tam się działo, na miejscu i w mojej głowie bo przypuszczam że i tak tego nie zrozumiecie Wasze wrogie nastawienie do mnie to przewyższa ale mi to osobiście (teraz użyję tego słowa) zwisa...


Wrogie? Bynajmniej...

Zgadzam się 100% z Gosią i uważam ( jakoś wcześniej w tym topicu się nie wypowiedziałam ) że strona jest naprawdę b. dobra ( delikatnie powiedziane Wink ) i nie ma się co jej czepiać.

Calyarie... Ja Cię kocham Mr. Green Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Brightside



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sob 22:03, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Anonymous napisał:
czekam na dalsze zarzuty


Kurcze, dziewczyno - co to ma być?
To stwierdzenie wyprowadziło mnie z równowagi.
Nie wypowiadalam się wcześniej, bo mi się nie chce. Walka z falą podnieceń (o ile mogę to tak nazwać) trwa od początku, więc co myslę na ten temat napisałam już dawno.
Ale kurcze czy Ty czekasz aż będziemy rzucać w Ciebie mięsem po to, żebyś mogła nam (jakże inteligetnie) zripostować?
Karmisz się tym, że dziewczyny są przeciwko Tobie, a nas oskarżasz o jakąś niechęć. W każdym poście podkreślasz "jak nie miło jesteś tu widziana".
Gówno prawda. Wszystkie dziewczyny witamy na tyle miło na ile możemy, bez względu na to czy nam się podobają czy nie. Tak jak napisała Kasia - forum nie łączy na wieki ze wszystkimi. Utrzymujemy kontakt z najbardziej pokrewnymi nam osobami, nie ze wszystkimi.
I zaczynam wątpić czy to jest zwykła dyskusja, czy Twoje oczekiwania na nasze ataki, które później użyjesz przeciwko nam, żeby ukazać jakie to my nie jesteśmy zamknięte w swoim kręgu, prostackie, agresywne i sikające na widok Sławka.
Sorry, nie chciałam być nie miła, ale tym jednym zdaniem wyprowadziłaś mnie z równowagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calyarie



Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:08, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Ja cię też Wega :*

A w głównym wątku na razie się nie wypowiem, tylko poczekam na rozwój sytuacji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 22:24, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

pisząc słowa "czekam na dalsze zarzuty" nie miałam na myśli tego o czym pomyślałaś, zauważyłam że niejasności między mną a forumiankami wynikają z tego, że błędnie rozumieją moje słowa, być może nie wyrażam się do końca jasno (aczkolwiek bardzo się staram), ale nie chodzi mi o to że domagam się jakiś poniżeń z Waszej strony żeby tylko potem wyjść zwycięsko i swoją odezwą pokazać jaka to ja jestem mądra bo chyba było by to banalne, wielu komentarzom pochodzącym od Was zwyczajnie zaprzeczam ale z wieloma również się godzę bo czasami Wasza argumentacja skłania mnie do tego żeby powiedzieć sobie w duszy mea culpa, mea maxima culpa, bo chyba o to w tym chodzi, trzeba bronić swoich racjii i poglądów, ale także jeśli argumentacja jest wystarczająco przekonywująca nalezy pójść na kompromis i ja staram się to czynić ale czy zawsze mi to wychodzi?!...
Powrót do góry
Calyarie



Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:42, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Wprawdzie nie mam uprawnień, żeby tego pisać, ale myślę, że nikt nie myśli, że tylko czekasz Gościu na jakieś nasze nieuważne słowa, żeby je wykorzystać przeciwko nam... Myślę, że Miss napisała te słowa po prostu rzucona emocjami, a jeśli myśli tak także po ochłonięciu, to mam nadzieję, że mi wybaczy powyższe słowa i czekam na chłostę za to, że wypowiadam się w jej imieniu. I żeby mnie nikt źle nie zrozumiał - nie chcę bronić żadnej ze stron. Tylko chcę zakończyć bezsensowne konflikty, bo one nie prowadzą do niczego. Tak ostatnio stwierdziłam. I tyle...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Brightside



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sob 23:18, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

Cal - nie wychłostam Cię ;)

Jeżeli tak Gościu, to w porządku. Ja przynajmniej dałam upust emocjom.
Ogólem jestem za Tobą, bo masz trochę racji, ale moim zdaniem rządasz/żądasz (Aki - jak to się pisze? Wink) od nas zbyt wiele i wyolbrzymiasz problem z którego same zdajemy sobie sprawę.
Dyskujsę uwazam za potrzebna, z pewnościa ozywiło to forum.
A za swój wybuch przepraszać nie bede bo powodów do padania do stóp nie widze.
Pozdrowienia dla obu stron sporu.
Ja stoje zdecydowanie po środku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calyarie



Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 23:55, 13 Sie 2005    Temat postu:

 

A ja już sama nie wiem, po której stronie stoję, ale chyba też po środku, albo po żadnej. Wprawdzie nie jestem Aki, ale żądasz się pisze właśnie tak Smile No i też dziękuję jeszcze raz za rozpoczęcie tego tematu przez Gościa, bo chętnie zaglądam na ten temat i czytuję go, gdy tylko się pojawi nowy komentarz... I jeszcze raz zachęcam Gościa do ujawnienia się, bo jestem ciekawa kolejnych dysput.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Nasze sprawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 

Style Created Freely By