www.slawekuniatowski.pl | Forum oficjalnej strony

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy

 Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna

   ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    GalerieGalerie    ZalogujZaloguj    RejestracjaRejestracja 

off topic ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 408, 409, 410 ... 424, 425, 426  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Nasze sprawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pogoda



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 13:19, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

"Brzydulę" kolumbijską chyba prawie w całości widziałam, Hugo mój idol. Mr. Green Amerykańską też bardzo lubię, ale dwójka z godzinami szalała i dużo odcinków mi przepadło, a że 17.00 w niedziele nie jest dla mnie najlepszą porą, to na wiele jeszcze się nie załapię.

Przynam się, że wszystko oglądam piąte przez dziesiąte, chyba najbardziej jucendensa i na plus w końcu jest w tańcach południowoamerykańskich właściwa muzyka, w obrzydłym remiksie wprawdzie, ale postęp jest. A na grupowej choreografii tej francuskiej szczęka mi opadła do ziemi. Wyjątkowo mam w tej edycji męskiego ulubieńca, Marcina, co go Brian Friedman chciał zatrudnić, mam nadzieję, że jeszcze nadrobi to niedopatrzenie. Mr. Green
A propos poprzednich edycji, bardzo się cieszę, że i u Natalii i u Kasi dużo się dzieje,bo tak cicho było, ale brały udział w przedsięwzięciach nienagłośnionych u nas, a dla nch na pewno ważnych.

"Mam talenta" nie mogę, nie leży mi. "Taal" ne przeszedł i przestałam się katować.

A co ten Krautwurst zrobił? Jest chyba jedynym uczestnikiem,którego nazwisko pamiętam, ale takiego nazwiska zapomnieć się nie da. ;)

A i w moim programie tv nie może zabraknąć "Gotowy na wszystko". Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 20:43, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

pogoda napisał:
"

A co ten Krautwurst zrobił? Jest chyba jedynym uczestnikiem,którego nazwisko pamiętam, ale takiego nazwiska zapomnieć się nie da. ;)


Zostawił kilkutygodniową córkę i radośnie poszedł sobie do Fabryki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akinomka
moRderator


Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:51, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

Bigos (Krautwurst oznacza "bigos myśliwski" Razz) może być kojarzony z "Szansy na sukces", gdzie śpiewał "Moje paranoje" zespołu Daab.

A jego córeczka ma już około pół roczku, co oczywiście nie oznacza, że tłumaczę jego decyzję. Fakt jednak jest taki, że jak chce działać w branży muzycznej, to nieobecność w domu jest wręcz wpisana w jego zawód.

Popieram wszystkich faworytów i faworytki NWK! Very Happy

I niestety tu muszę zakończyć, bo reszty programów rozrywkowych nie oglądam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 21:13, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

akinomka napisał:

A jego córeczka ma już około pół roczku, co oczywiście nie oznacza, że tłumaczę jego decyzję. Fakt jednak jest taki, że jak chce działać w branży muzycznej, to nieobecność w domu jest wręcz wpisana w jego zawód.


Well, jak się chce działać w branży muzycznej, to niech się nie robi dziecka. Jak sie chce być rodzicem, to niech się znajdzie zajęcie, które pozwoli na kontakt z dzieckiem.
Pół roku to taki okres w wieku dziecka, kiedy każdy miesiąc przynosi coraz to nowe zmiany, to także trudny okres dla kobiety, która sama musi się tym dzieckiem zajmować. To wciąż mogą być nieprzespane noce i cięzkie dni z marudzącym, nieśpiącym, nielubiącym spacerów dzieckiem. To już nawet nie chodzi o to, że on się pozbawia możliwości obcowania ze swoja córeczką, wielu radosnych chwil z fajnym niemowlakiem, ale on zrzuca z siebie odpowiedzialność, odmawia pomocy w opiece nad tym dziekiem.
To jest po prostu bucówa, ale jak mówi stare powiedzenie: "każdy moze być ojcem, ale nie każdy może być tatą". Wciąż wielu mężczyzn uważa, że ich rola w wychowaniu dziecka polega na oddaniu nasienia i przyniesieniu symbolicznego mamuta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Naczelna Wrona Kracząca


Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:14, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

Kas napisał:
Well, jak się chce działać w branży muzycznej, to niech się nie robi dziecka.

Przerażający pogląd ... a co z marynarzami, sportowcami, wojskowymi na misjach, lekarzami (do niedawna) ... i przedstawicielami wielu innych zawodów ...

Oczywiście, ze sytuacja jest niekomfortowa, ale zakładając, że decyzję o udziale w programie Mateusz podjął wspólnie z żoną traktuję tę sytuacje tak, jakby był po prostu w pracy. Nie każdy małżonek wychodzi rano na etacik i wraca po południu żeby kąpać, spacerować i bawić się z dzieckiem. Pewne profesje wymagają niestety nieobecności w domu, zwłaszcza na początku drogi zawodowej. Właściwie jak długo powinien czekać ... do roku, trzech, do szkoły ... matury Mr. Green ... Jak nie Fabryka to byłby wyjazd w trasę ... A za rok może być kolejne dziecko i co wtedy ... Pooki trzyma fason z tej Fabryce to sytuacja jest w porządku. Bardziej niezrozumiałe jest dla mnie trzymanie uczestników w odosobnieniu ... nawet bez zegarków Shock ... bez sensu ...

Czy my przypadkiem nie robimy z siebie Pudelka ... Razz

akinomka napisał:
Popieram wszystkich faworytów i faworytki NWK! Very Happy
Cool

Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Sob 21:19, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 21:26, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

nieważne kto napisał:

Przerażający pogląd ... a co z marynarzami, sportowcami, wojskowymi na misjach, lekarzami (do niedawna) ... i przedstawicielami wielu innych zawodów ...


Cóż, dokładnie to samo. Zwłaszcza w przypadku wojskowych. Wyobrażasz sobie, że facet z żoną decyzję o potomstwie, żona zachodzi w ciążę, a on wyjeżdża na misję do Afganistanu, gdzie może zginąć?
Ja wiem, że dla pieniędzy ludzie są skłonni zrobić wszystko, ale to jest akurat bucówa.

Każdy przypadek jest oczywiście inny, ale akurat ów Mateusz nie musiał brać udziału w tym programie, mógł w jakiś inny sposób zarabiać na życie. W sposób, który nie wymagałby od niego kilkumiesięcznej rozłąki z rodziną. Ale do tego musiałby przestać myśleć tylko o sobie i zacząc być odpowiedzialnym za swoją rodzinę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Naczelna Wrona Kracząca


Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:36, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

Potomstwo nie zawsze jest wynikiem decyzji Mr. Green

Mieć sfrustrowanego tatusia, który chciał być muzykiem, ale nie mógł i całe życie będzie podświadomie winił o to dziecko jest chyba jeszcze gorzej.

P.S.
To wszystko dotyczy również mamuś Wink


Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Sob 21:51, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 21:48, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

nieważne kto napisał:
Potomstwo nie zawsze jest wynikiem decyzji Mr. Green

Mieć sfrustrowanego tatusia, który chciał być muzykiem, ale nie mógł i całe życie będzie podświadomie winił o to dziecko jest chyba jeszcze gorzej.

No więc o to chodzi, żeby rodzicielstwo było świadome, a jeśli jest wynikiem wpadki, żeby OBOJE rodzice zaakceptowali tą zmianę w swoim życiu i do niej dostosowali swoje plany życiowe, bez zbędnych frustracji.

BTW, czy tylko tatusiowie mają prawo do zostawiamia dzieci i spełniania swoich marzeń, bo jak nie to frustracja? Kobiety to już o niczym innym nie marzą, tylko o bolących piersiach, nieprzespanych nocach, gotowaniu marchewki, całodziennym guganiu i zmienianiu dziesięciu pieluch na dobę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akinomka
moRderator


Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:59, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

Bez przesady! Tacy rodzice, o których piszesz, poświęcający wszystko dla dziecka, wraz z jego "wyfrunięciem z gniazda" przechodzą depresję. Nagle w ich życiu pojawia się pustka, bo przecież było do tej pory podporządkowane jednej istocie.

Ja, jako dziecko, cieszę się, że rodzice mają swoje pasje, plany nie związane ze mną, realizują się zawodowo. Oni tez mają parwo być szczęśliwi w innych dziedzinach, oprócz tego, że są szczęśliwymi rodzicami.

Córce Bigosa pewnie będzie miło i z dumą powie "To śpiewa mój tata". Warto realizować swoje pasje, na takich rodziców dziecko patrzy z podziwem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakola20



Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jaksice

PostWysłany: Sob 23:37, 18 Paź 2008    Temat postu:

 

akinomka napisał:
Córce Bigosa pewnie będzie miło i z dumą powie "To śpiewa mój tata". Warto realizować swoje pasje, na takich rodziców dziecko patrzy z podziwem.

Amen!

A co powiecie o dzisiejszym odcinku: "Mam talent"? To, że przejdzie Klaudia Kulawik było według mnie oczywiste, ale ten Snake jakoś mnie nie zachwycił, już lepszy był Ziutini czy jak-mu-tam. Generalnie to jestem mocno do tyłu jeśli chodzi o te wszystkie programy rozrywkowe bo nie mam czasu ani sposobności aby oglądać, a jeśli już to na ekranie przypominającym kaszkę manną Mr. Green Nawet nowych uczestników YCD jakoś niespecjalnie jeszcze kojarzę Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 19:22, 19 Paź 2008    Temat postu:

 

akinomka napisał:
Bez przesady! Tacy rodzice, o których piszesz, poświęcający wszystko dla dziecka, wraz z jego "wyfrunięciem z gniazda" przechodzą depresję. Nagle w ich życiu pojawia się pustka, bo przecież było do tej pory podporządkowane jednej istocie.

.

Dlaczego zaraz "wszystko"?
Mój mąż, wyobraź sobie, jak najbardziej realizuje swoje pasje, chodzi na basen, wspina się, jeździ na koncerty, zaczął studia podyplomowe, ale Pawełek jest u niego na pierwszym miejscu i wszystko to robi tylko wtedy, kiedy ma na to czas poza rodzicielstwem i nie jest potrzebny.
Cóż, może ja po prostu mieszkam w jakimś alternatywnym wszechświecie, w którym dla rodziców dzieci są najważniejsze.

Jakola napisał:

A co powiecie o dzisiejszym odcinku: "Mam talent"? To, że przejdzie Klaudia Kulawik było według mnie oczywiste, ale ten Snake jakoś mnie nie zachwycił, już lepszy był Ziutini czy jak-mu-tam.

Też uważam, że Ziutini był lepszy, a na pewno sympatyczniejszy.
Ale że też ludzie tak dali się nabrać na postać zwaną Klaudia Kulawik? Przecież to było tak nieumiejętnie wyreżyserowane, że aż żałosne. 11 letnia dziewczynka, ubrana jak sześciolatka, krateczka, białe skarpetki, sama słodycz. Do tego stara, wzruszająca piosenka o matce zaśpiewana z tym charakterystycznym, denerwującym wibratem, bez śladu własnej interpretacji.
Oczywiście, że było oczywiste, że przejdzie, ale IMO kompletnie na to nie zasługuje. Zresztą ten pierwszy półfinał jakoś tak źle dobrany był, Druga Maryla to totalna porażka jury, że chłopa przepuścili. W drugim półfinale konkurencja wydaje mi się większa.
Ale i tak skończy się na tym, że w finale na 10 miejsc będzie z siedmioro śpiewających (jak dobrze pójdzie, bo równie dobrze może być dziewięcioro).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Naczelna Wrona Kracząca


Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:17, 19 Paź 2008    Temat postu:

 

Kas napisał:
Cóż, może ja po prostu mieszkam w jakimś alternatywnym wszechświecie, w którym dla rodziców dzieci są najważniejsze.

E tam, zaraz alternatywnym ... po prostu Małż Szanowny ( pozdrawiam Very Happy ) ma taką pracę jaką ma i podobne poglądy. Wystarczy jednak mieć własny biznes (choćby sklep, firmę budowlaną ... ) i już się wraca do domu w porze, o której maluch dawno śpi ... takie teraz życie ... Normowany czas pracy jest niewątpliwie zaletą "etatu".
Ja tam jestem za tym, żeby artyści rozmnażali się na potęgę ... artystyczne geny są tego warte!!!
Szkoda by było gdyby na tym świecie nie było np. braci Cugowskich ... Shock ... Mr. Green

Obejrzałam sobie półfinałowe talenty w necie i muszę powiedzieć, że Klaudia K. zupełnie mi się nie podoba. Niemen w jej wykonaniu to jeszcze nieco mnie ujął za serce, ale "List do matki" odebrałam jako przerysowane, wyuczone wykonanie starej-malutkiej ... takie karykaturalne trochę. Nie wiem, czy dobrze pojmuję słowo "vibrato" ale w tym wykonaniu było go chyba w nadmiarze ... Wydaje mi się też, że nie śpiewała czysto ... Oczywiście podziwiam, że dziewczynka w tym wieku tak potrafi śpiewać, ale nie spodobało mi się i już. Snake niewątpliwie "miszczem" w tym co robi jest, ale ja się cyrkiem zachwycać nie bardzo potrafię ...
Mam wrażenie, że półfinały i finały będą nudniejsze niż eliminacje z korowodem dziwolągów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogoda



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 19:34, 20 Paź 2008    Temat postu:

 

Aha, w każdym razie dzięki za odpowiedź, chociaż o tym akurat wiedziałam.
W takiej kwestii to chyba zawsze jest indywidualna kwestia wyboru rodziców, a oni chyba razem zadecydowali. A Pawełka i męża też pozdrawiam. Very Happy

A propos FG, to mnie szczególnie obrzydliwe wydaje się, cos, co wypatrzyłam w tym podglądaczym programie, który sobie pogądowo zarzuciłam,a wracając do tematu oniemiałam, kiedy zobaczyłam, że uczestnicy mogą sobie zadzwonić do rodziny, ale rozmowa nie dość, że jest nagrywana, to jeszcze telefon jest ustawiony na zestaw głośnomówiący, te wszystkie bigbraderowe zagrywki mocno mnie zniechęcają do FG.

W kwestii progamowej nic więcej nie mam do powiedzenia, ewentualnie coś o serialach, bo chyba wolę jednak nieprawdziwe emocje. Wink


Ostatnio zmieniony przez pogoda dnia Pon 19:37, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogoda



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 19:59, 29 Paź 2008    Temat postu:

 

No i też oglądam BrzydUlę, wprawdzie godzina mi nie pasuję, więc co któryś odcinek, ale za to namiętnie. Mr. Green

No i kolejny Bond się zbliża, sesese.
[link widoczny dla zalogowanych] osiem filmików z Quantum of Solace, szkoda, że tytuł nie przetłumaczony. Widziałam, że po rosyjsku jest w ich wersji, ale trudno.
I oficjalny trailer.
Mr. Green Cool Już się nie mogę doczekać.

Się podzielę spostrzeżeniem juendensowym, wyjątkowo przystojne chłopaki w tej edycji, w związku z tym wszystko mi się podoba. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Czw 12:36, 30 Paź 2008    Temat postu:

 

NWK napisał:
I jak się koleżance widzi Ojczyzna po tak długiej nieobecności Rolling Eyes

No trochę kontrastowo jest, nie ukrywam. Ale do starych śmieci szybko się można na powrót przyzwyczaić. Nawet ta sama pani w mojej osiedlowej cukierence pracuje Smile
Kompik jeszcze płynie gdzieś przez wzburzone ( Rolling Eyes ) wody, ale spodziewam się, że za jakieś dwa tygodnie powinien zawinąć do portu. Chwilowo siedzę u córci na "dyżurze" z moim przecudnej urody i najmądrzejszym na świecie Hubsonem. Wnusia ululałam, więc mogę sobie różne wirtualne zaległości nadrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Śro 18:26, 05 Lis 2008    Temat postu:

 

Jak tu cicho... Trudno mi się przyzwyczaić, że forum zamilkło, i powiem Wam, że mi z tego powodu jakoś tak smutno Sad

Staram się oglądać FG, ale nic poza tym. Ogólnie jestem nieco rozczarowana zarówno formą jak i treścią. Szanowne żury zupełnie nieporównywalne do "idolowego", Tede zaś wkurza mnie niepomiernie i zupełnie nie rozumiem, co on tam robi Rolling Eyes
Poziom uczestników żenuła po prostu! Tylko Bambo i Bigos coś sobą reprezentują, reszta to masakra! Nie sądzę, abym się z tym programem kiedykolwiek zaprzyjaźniła i tak sobie dumam, że jest to chyba pierwsza i ostatnia edycja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Naczelna Wrona Kracząca


Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:37, 05 Lis 2008    Temat postu:

 

bunia napisał:
Jak tu cicho...

Cicho wszędzie, głucho wszędzie ***** było ***** będzie ...
To tak "apropo" płyty w chwili pesymizmu ...

"bunia napisał:
Trudno mi się przyzwyczaić, że forum zamilkło, i powiem Wam, że mi z tego powodu jakoś tak smutno Sad

Ja już przywykłam Sad
... ale zapraszam do pisania ... odpowiem z chęcią ...
Sprywatyzujemy sobie forum ... Cool

bunia napisał:
Staram się oglądać FG, ale nic poza tym.
...
Poziom uczestników żenuła po prostu!

E, no bez przesady ... Może Koleżanka (rymuje się z Feelin’żanka) Mr. Green za bardzo się stara, albo pomyliła FG z "Od przedszkola do Opola" Twisted Evil
Bambusik jest profesjonalny a Bigosik niestety mi podpadł swoja manierą wokalną. Piotruś rokuje dobrze, żeby się tylko trochę wyluzował, rozkręcił i obył w wielkim świecie ... A ostatnio to Marta Maćkowska zaczyna mi się podobać chwilami ...

TzG to chyba Kulesza powinna wygrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogoda



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 0:03, 06 Lis 2008    Temat postu:

 

nieważne kto napisał:
Sprywatyzujemy sobie forum ... Cool


Sobie wypraszam, taka dzika prywatyzacja zakazana prawnie jest. Twisted Evil Cool

A propos FG, Tede we mnie wyzwala coś na kształt chęci rzucenia czymś ciężkim, ale telewizor to jednak dobra rzecz, więc się powstrzymuję. Mr. Green Na szczęście teraz mam tenisa w piątki wieczorem, wiec omija mnie przyjemność oglądania FG.

A Jucendensa nikt, nic? Wink

I co by tu jeszcze, pozdrowienia z alternatywnej filmowej rzeczywistości. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gania



Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Czw 11:41, 06 Lis 2008    Temat postu:

 

pogoda napisał:

A Jucendensa nikt, nic? Wink

A ja owszem, a ja tak Very Happy . Wynik wczoraj w sumie za sprawiedliwy uważam. Jakoś nie mam faworyta (pewnie mi się wyklaruje w finałowym odcinku Wink ). Chociaż kobitki, które zostały - podobają mi się bardzo i z przykrością wielką teraz będę przyjmować kolejne odpadnięcia. A faceci - niby dobrzy są, ale żeby któryś szczególnie powalił mnie na kolana - powiedzieć nie mogę. Ale chcąc kogoś wyróżnić - ciar dostarcza mi najwięcej Iza.
A Taniec z Gwiazdami jeszcze ktoś pamięta? Wink Ja oglądam od przypadku do przypadku, czasem wyrywkowo, ale, że tak powiem - oriętuję się. Trzymam mocno kciuki za Kuleszę Agatę - przemawia do mnie najbardziej, natomiast zawswze świetnie bawię sie przy okazji wytępu miszcza windsurfingu, ale zdecydowanie niemiszcza w tańcu Laughing Laughing Laughing .
Fabryki Gwiazd nigdy jeszcze nie oglądałam, Mam Talent teraz jakoś już mnie nie wciąga - te pierwsze eliminacje bardziej mi się podobały, więcej elementów zaskoczenia było, a teraz właściwie wszyscy się powtarzają, tyle, że są ładnie umalowani, ubrani i pełno wokół dymu, fajerwerek, światełek itd. Błeee. Confused
Ale się wypowiedziałam, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta Wink .
(nie obraziłabym się móc popisać w innym topicu, ale, że tak powiem - tematów brak Sad ).


Ostatnio zmieniony przez gania dnia Czw 11:42, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nevermind



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:23, 06 Lis 2008    Temat postu:

 

Ja to się już w ogóle nie orientuje w tych programach Rolling Eyes
Pierwsze słyszę w ogóle o jakiejś fabryce gwiazd...
TzG od czasu do czasu podpatruję, ale denerwuje mnie ta cała Trzebiatowska, czy Lesz, więc rzadko oglądam. W ogóle czytałam, że Trzebiatowską ten jej facet od dawna uczy tańczyć, więc generalnie nie wiem czemu taka zawsze zdziwiona jest jak dostaje najwięcej punktów... I też trzymam kciuki za Kuleszę Wink
Mam talent też pooglądam jak mam wolną chwilę, ale ostatnio coraz rzadziej... Czekam tylko na występ pana Ziółko (?) bo mnie urzekł na castingu.

A tak w ogóle do rękę zaliczyłam wczoraj na 4 i jestem z siebie dumna jak nigdy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kas
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 20:56, 06 Lis 2008    Temat postu:

 

Co do FG to panowie z jury wybitnie mi się mylą, nigdy nie wiem, który jest który, zresztą i tak każdy mówi to samo. Muszę jednak przyznać, że w ostatnim odcinku były dobre występy i nawet się przyjemnie oglądało.

YCDa oglądam z przyjemnością, wysoki poziom z tej edycji i ciężko wytypować do odpadnięcia, no każdego szkoda. Myślę, że jednak główną faworytką jest Wiola.

TzG oglądam z rozpędu, pewnie wygra Kulesza, i dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogoda



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 15:54, 07 Lis 2008    Temat postu:

 

Aż obejrzałam Kuleszę na tubie, w końcu ktoś, kto nie podchodzi do tego śmiertelnie serio i dobrze się bawi. Mr. Green

W jucendensie tym razem wyjątkowo oczarował mnie męźcizna, jestem w szoku, bo w poprzednich seriach zawojowały mną babki. Wink A Marcin jest dla mnie kimś wyjątkowym, i uwielbiam go właśnie za to, czego się Piróg czepia, za stopienie się z choreografią, za poddani się jej zamysłowi, ach, długo bym tak jeszcze mogła. Wink

A wczoraj byłam na Chak de! India i pomijając emocje i zachwyt, to fajnie się ogląda film na takim pokazie pt jedyna w Polsze taśma 35mm objeżdża kina i tylko tego konkretnego wieczoru można film w swoim mieście zobaczyć. Mr. Green

No i [link widoczny dla zalogowanych] gwiżdże
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakola20



Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jaksice

PostWysłany: Pią 23:38, 07 Lis 2008    Temat postu:

 

pogoda napisał:
A Jucendensa nikt, nic? Wink


Ja Jukendensa Very Happy i to w dodatku na żywo. Ale powiem Wam, że to wszystko jedna wielka ściema! Scena i ogólnie studio są z 4 razy mniejsze niż w tv, Rusin sztywna jak pal i w dodatku wszystkie kwestie czyta z promptera (myląc się co i rusz), jurorzy prywatnie chyba strasznie się nienawidzą, bo w przerwach nawet na siebie nie spojrzą, publiczność stanowią w większości osoby w wieku 10-15 lat, które o mało co się nie zabiją byle tylko lepiej widzieć swojego ulubieńca lub zrobić sobie z nim fotkę, a sami uczestnicy też okropnie sztuczni, z wystudiowaną mimiką i kwestiami... Jedynie ich taniec jako tako się broni, ale i tak wypada znacznie mniej widowiskowo niż w tv. No i to stanie w ścisku przez ponad 5 godzin, wrzaski na zawołanie, przez które zupełnie nie słychać co mówi Rusin Confused Jednym słowem - nigdy więcej YCD na żywo! Ale faworyta swojego mam, chociaż do Grega i tak się nie umywa Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gania



Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 0:37, 08 Lis 2008    Temat postu:

 

jakola20 napisał:
Ale faworyta swojego mam, chociaż do Grega i tak się nie umywa Mr. Green

Zdradź, Jakola, zdradź! Cool
A co do programu "na żywo" - można było podejrzewać taki scenariusz - chociaż nigdy nie uczestniczyłam w tego typu programie. Czytałam gdzieś ostatnio relacje zawiedzonych fanów Mam Talent - owacje i gwizdy nagrywane wcześniej itp. przekręty. To programy realizowane ewidentnie dla potrzeb telewizji, publiczność potrzebna do wydawania okrzyków - niekoniecznie spontanicznych na dodatek, jak się okazuje Confused .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jakola20



Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jaksice

PostWysłany: Sob 17:12, 08 Lis 2008    Temat postu:

 

gania napisał:
jakola20 napisał:
Ale faworyta swojego mam, chociaż do Grega i tak się nie umywa Mr. Green

Zdradź, Jakola, zdradź! Cool

No dobra, zdradzę - to Michał, który w przeciwieństwie do Grega na żywo wypada duuuuuuuużo lepiej! Wink

Właśnie wracam ze Złotych Tarasów, gdzie było spotkanie z uczestnikami YCD. To co się działo w studio to nic w porównaniu z tym, co było teraz Shock Shock Shock Shock Shock Tysiące, po prostu tysiące fanów, kilkudziesięciu ochroniarzy, kilometrowe kolejki po autografy... Zresztą zobaczycie to w najbliższym odcinku.

Acha, chciałam jeszcze dopisać, że te wszystkie tvnowskie "szoły" są płatne i to sporo, więc rozczarowanie tym większe jakością programów...


Ostatnio zmieniony przez jakola20 dnia Sob 17:27, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Nasze sprawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 408, 409, 410 ... 424, 425, 426  Następny
Strona 409 z 426

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 

Style Created Freely By